Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków
540
BLOG

Zabójstwo Niemcowa a zamach na Kirowa...

Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków Polityka Obserwuj notkę 2

Tak, proszę Państwa, od razu nasunęły mi się takie skojarzenia. Wtedy Stalin kazał zabić swego rywala, ogłosił go ofiarą "wspólnej Sprawy", niósł jego trumnę na własnym ramieniu, a następnie wykorzystał to zbójstwo do rozpętania bezprzykładnego terroru we "własnych" szeregach, którego ofiarą padło co najmniej 700 tyś. "starych" bolszewików, w tym - dziesiątki tysięcy oficerów ówczesnej Armii Czerwonej. Ten ostatni fakt osłabił tę armię do tego stopnia, że w wojnach prowadzonych przez Związek Sowiecki pomiędzy końcem lat 30-tych i poczatkiem lat 50-tych XX wieku zginęło ok. 25-30 mln. obywateli Związku Sowieckiego. A obecny władca Rosji tak żałuje tego wspaniałego Związku i tak wielbi  jego wielkiego "wodza"...

Czyżby takie spektakularne morderstwo, popełnione pod murami Kremla, miało posłużyć Putinowi do bardziej zdecydowanego skierowania moskiewskiego imperium na stalinowską drogę ("stalińskuju put'") również w polityce wewnętrznej? Istotą tej drogi były kolejne fale bezprzykładnego terroru, na zawsze niszczącego społeczną tkankę narodów poddanych władzy Kremla. Być może Putin doszedł do wniosku, że trzeba sięgnąć po ten instrument, w obliczu wojennych - i nie tylko wojennych - wyzwań, przed którymi stoi dziś Rosyjska Federacja... Aby zdusić w zarodku wszelkie odruchy sprzeciwu, protestu i oporu

Jak się to mawia u naszych sąsiadów: "pożyjemy - zobaczymy" ("pażywiom - uwidim"). Jeśli pożyjemy...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka